Witajcie!
Ciągle brakuje mi kolczyków. Niestety zazwyczaj mam je z takich sieci sklepów jak New Yorker. Nie oszukujmy się więc - nie są one dobrej jakości. Po jakimś czasie ściera się złota warstwa i stają się pomarańczowe. Czyli krótko mówiąc po kilku "noszeniach" efekt nie za ciekawy. I tak sobie myślę.. Przecież mam modelinę, więc mogę sobie stworzyć własne! Jakie tylko chcę. Stąd więc cały pomysł. W efekcie powstały dwie pary póki co, pierwsze to łapki, które jeszcze planuje stworzyć w różnych kolorach. Drugie natomiast to babeczki. Wszystko polakierowane dla jeszcze lepszego efektu. :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego weekendu! :)
Obie pary świetne :)
OdpowiedzUsuń