Cześć i czołem!
Pamiętacie
Smoczydło w kaboszonie? A więc owe Smoczydło, zwane potocznie Spike'm doczekało się zaszczytu przyozdobienia bransoletki z rzemyków. Dodałam w sumie tutaj trochę mroczny klimat, a przywieszki z dostępnych w miarę przypasowałam do smoczej tematyki. Mam oprócz tego taką genialną zawieszkę smoka, ale niestety jest ona w kolorze starego złota więc niezbyt to pasowało tutaj. Na początku bransoletka miała po prostu dwa paski i zawieszki dyndały sobie łącząc się z kaboszonem. Jednak wpadłam na pomysł by ją trochę usztywnić, a więc stworzyć jakiś tam wzór inny niż po prostu dwa paski wzdłuż. Osobiście bardziej mi się coś takiego podoba i gdybym mogła zrobiłabym tych łączeń więcej, ale różnorodność zawieszek w tym temacie mi się skończyła. :D Początkowo zawieszki miały być przypięte w miejscach łączeń rzemyków, ale kółeczka były na to za małe, a większych aktualnie nie mam. Wtedy wydaje mi się, że efekt byłby lepszy przez to, że zawieszki miałyby swoje stałe miejsce. Muszę się zaopatrzyć więc w ciut większe. Postaram się też dodać zdjęcie jak leży na ręce, tylko pierw muszę wyjść z nią w plener.
A Wy co sądzicie? :)