Bransoletka dla wielbicielki Twilight Sparkle.
Kolejny prezent dla drugiej siostry ciotecznej. Siostra ma fioła na punkcie Myszki Minnie, ona Twilight Sparkle z My Little Pony. Motyw babeczki ten sam jak z poprzedniej. Mam nadzieję, że fani wybaczą mi brak fioletowego pasemka, ale nie chciałam go tam wciskać na siłę bo ten różowy idealnie się mieścił w dołku. Jednak co do samych kucyków to jeszcze nie koniec. Na blogową premierę czeka jeszcze jedna bransoletka z tej serii. Przedstawię ją Wam niebawem.
_____
Chciałam dać zwierzakowy post, ale jednak nie mam na niego weny. W bransoletkowym mogę Wam zawsze powiedzieć co u mnie, a ostatnio ogólnie mam jakiś kryzys.. Uciekłam od social media, a jak już się tam zjawię to tylko na chwilkę. Dlatego też chciałam przeprosić za brak aktywności na Waszych blogach, ale obiecuję, że jak wszystko wróci do normy to nadrobię!
Pozdrowionka!
Ok, kolejna przepiękna bransoletka~!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest. :D
OdpowiedzUsuńJa celowo uciekam z socjali, mam tylko określony czas kiedy zaglądam, żeby nic mi nie umarło. xD
Można powiedzieć, że załączył mi się podobny tryb. :p
UsuńBardzo podoba mi się zestawienie kolorów!
OdpowiedzUsuńŚwietny oryginalny prezent!
OdpowiedzUsuńSuper prezent, ładny handmade z ulubionym akcentem - chyba każdy by się ucieszył :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest, nowa właścicielka jest nią z pewnością zachwycona :)
OdpowiedzUsuńTego się dowiem niebawem, ale mam nadzieję, że tak właśnie będzie. :)
Usuń